Jakie znaczenie dla jakości życia ma tarczyca i jak o nią zadbać?

Drodzy Pacjenci! 
Informujemy, że wybrane zabiegi medycyny estetycznej w okresie świąteczno - noworocznym będą dostępne w specjalnych cenach - szczegóły w zakładce "cennik".
Jak istotna jest wizyta kwalifikacyjna przed zabiegiem, kto może bezpiecznie skorzystać z zabiegów oraz czy zabiegi medycyny estetycznej to tylko Botoks  ? - zapraszamy do lektury wywiadu z lek. Pauliną Sztefko, Specjalistką dermatologii i wenerologii oraz medycyny estetycznej
Wywiad ukazał się w listopadowym wydaniu Słowa Regionu

O medycynie estetycznej – o rodzajach i bezpieczeństwie zabiegów rozmawiamy z doktor Pauliną Sztefko, Specjalistką dermatologii i wenerologii oraz medycyny estetycznej

Pani doktor – zabiegi medycyny estetycznej są coraz bardziej powszechne i dostępne – czy każdy może z nich skorzystać?

Aktualnie mamy do wyboru bardzo szeroki wachlarz zabiegów medycyny estetycznej, jednak nie wszystkie zabiegi będą możliwe do wykonania u każdego pacjenta. Przede wszystkim, przed zastosowaniem jakichkolwiek zabiegów z zakresu medycyny estetycznej, odbywa się wizyta kwalifikacyjna, w trakcie której lekarz przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentem. Lekarz ocenia wskazania i przeciwwskazania do poszczególnych zabiegów, określając, które zabiegi będą dla pacjenta korzystne i wykluczając takie, które mogłyby ewentualnie pacjentowi zaszkodzić.

Czy w gabinecie medycyny estetycznej pacjent może czuć się bezpiecznie?

Tak, jak wspomniałam, zabiegi medycyny estetycznej poprzedza kwalifikacja do zabiegu. Ponadto, w gabinecie lekarskim panują odpowiednie warunki do przeprowadzenia zabiegów: procedury wykonywane są w odpowiednim gabinecie zabiegowym, wszystkie preparaty, którymi się posługujemy mają odpowiednie certyfikaty medyczne i są odpowiednio przechowywane, co gwarantuje ich jakość. Na bezpieczeństwo wpływają, oczywiście, również umiejętności lekarza, zarówno teoretyczne, jak i doświadczenie praktyczne w wykonywaniu danych procedur. Wszystkie te umiejętności potwierdzone są odpowiednimi kursami i certyfikatami. Dodatkowo, w gabinecie lekarskim mamy dostęp do leków wspomagających gojenie oraz leczenie ewentualnych powikłań. Wszystkie wymienione czynniki pozwalają na zapewnienie pacjentowi maksymalnego bezpieczeństwa.

Wielu osobom medycyna estetyczna kojarzy się głównie z Botoksem i operacjami plastycznymi, ale aktualna oferta jest dużo szersza?

Operacje plastyczne są to zabiegi przeprowadzane przez zespół operacyjny- chirurga plastyka w obecności anestezjologa-poprzedzone odpowiednim przygotowaniem. Są one wykonywane nie tylko w celu korekty estetycznej, ale często stanowią element procesu leczenia pacjentów po rozmaitych wypadkach lub cierpiących na różne choroby. W warunkach ambulatoryjnych – czyli w zabiegowym gabinecie lekarskim - można również wykonać szereg zabiegów estetycznych, ale tych mniej inwazyjnych, a przy tym przynoszących oczekiwane efekty.

Botoks (toksyna botulinowa) jest powszechnym i bezpiecznie stosowanym preparatem. Służy do niwelowania zmarszczek mimicznych, czyli np. zmarszczek okolicy oka, zmarszczek między brwiami, czy zmarszczek czoła. Zabieg z użyciem Botoksu polega na ostrzykiwaniu mięśni mimicznych twarzy, dzięki czemu nowe zmarszczki nie powstają, a te które już istnieją- wygładzają się. Efekt zabiegu utrzymuje się zazwyczaj przez okres minimum kilku miesięcy.  Warto wspomnieć, że wykorzystanie Botoksu w dzisiejszej medycynie jest bardzo szerokie i nie ogranicza się do zabiegów medycyny estetycznej – toksyna botulinowa jest wykorzystywana w neurologii – m.in. do leczenia migreny przewlekłej i nadpotliwości oraz w stomatologii u pacjentów cierpiących na tzw. bruksizm (zaciskanie szczęki).

Pani Doktor, jeśli zgłasza się do Pani pacjent z powodu chęci pozbycia się zmarszczek np. w określonej okolicy twarzy – czy wiąże się to zastosowaniem botoksu?

Niekoniecznie i nie od razu. Współczesna medycyna estetyczna w gabinecie to nie tylko Botoks. Aktualna oferta zabiegów i preparatów jest bardzo szeroka, a to jaką metodę wybierzemy, by osiągnąć efekt oczekiwany przez pacjenta, zależy od przeprowadzonego wywiadu lekarskiego, lokalizacji zmarszczek, wieku pacjenta oraz kondycji skóry.
W zależności od tego, jaki efekt końcowy chcemy uzyskać, oprócz wstrzyknięcia toksyny botulinowej, mamy do wyboru m.in. zabiegi mezoterapii igłowej, peelingi chemiczne oraz stanowiące nowość - zabiegi z użyciem specjalnego urządzenia Dermapen.

Pani doktor - do gabinetów medycyny estetycznej zgłaszają się coraz młodsi pacjenci – jak Pani ocenia ten trend?
Przede wszystkim młodsi pacjenci są coraz bardziej świadomi konieczności dbania o swoją skórę już od wieku młodzieńczego po to, aby utrzymać ją w dobrej kondycji przez wiele lat. Mają świadomość konieczności jej ochrony przed np. szkodliwym działaniem słońca czy papierosów. Wiele pożytecznych informacji na ten temat czerpią z Internetu, jednak z drugiej strony Internet jest też dla nich zagrożeniem, ponieważ obserwujemy dziś wykreowany przez media kult piękna i perfekcjonizmu. W rozmowach z młodzieżą i młodymi osobami ważne jest zwracanie uwagi na samoakceptację swojego ciała i wyglądu.
Co jest ważne, w przypadku młodych osób, zabiegi medycyny estetycznej służą także m.in. do leczenia blizn potrądzikowych czy przebarwień skóry i wiele z nich jest przeprowadzanych jako dopełnienie leczenia farmakologicznego.

Warto podkreślić, że w odniesieniu do wszystkich zabiegów ingerujących w wygląd, trzeba zachować umiar i rozsądek w każdym wieku, dlatego w dzisiejszych czasach zadaniem lekarza medycyny estetycznej jest odpowiednie zakwalifikowanie pacjenta do zabiegu oraz zaspokojenie jego potrzeb z użyciem najmniej inwazyjnej z dostępnych metod i oczywiście, z zachowaniem maksymalnego bezpieczeństwa.

Dziękujemy za rozmowę

Drodzy Pacjenci! 
Informujemy, że już od początku listopada w naszej przychodni będą wykonywane zabiegi mezoterapii MIKROigłowej Dermapen.
Na czym polegają zabiegi , czym się różnią od klasycznej mezoterapii igłowej oraz jakie są wskazania do ich wykonania ? - zapraszamy do lektury wywiadu z dr n.med. Kaliną Welz - Kubiak, Specjalistką dermatologii i wenerologii
Wywiad ukazał się w dzisiejszym wydaniu Słowa Regionu

Mezoterapia igłowa twarzy jest jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów w gabinetach medycyny estetycznej. O szerokim zastosowaniu zabiegów tego rodzaju rozmawiamy z dr n. med. Kaliną Welz – Kubiak, Specjalistką dermatologii i wenerologii z Przychodni MediQ

- Pani Doktor, czym wytłumaczyłaby Pani tak dużą popularność zabiegów mezoterapii igłowej - jakie efekty można osiągnąć poprzez zastosowanie tego zabiegu?
To prawda, w gabinetach medycyny estetycznej mezoterapia jest bardzo popularnym zabiegiem, głównie dzięki różnorodnemu zastosowaniu i wymiernym efektom, które przynosi. Ale również dzięki temu, że skóra bardzo szybko goi się po tego typu zabiegach.
Poprzez zabiegi mezoterapii igłowej możliwa jest znaczna poprawa nawilżenia skóry oraz spłycenie zmarszczek, prowadzące do wyrównania struktury skóry, która w efekcie staje się bardziej jędrna, co znacząco poprawia jej kondycję i opóźnia proces starzenia.
Dzięki zabiegom można zredukować przebarwienia i wyrównać koloryt skóry. Do ważnych efektów mezoterapii igłowej należy również redukcja blizn. Jest to zabieg często stosowany po terapii leczenia trądziku. Ten rodzaj zabiegu również stosujemy na owłosioną skórę głowy w procesie leczenia wypadania włosów, w przebiegu takich chorób, jak np. łysienie telogenowe.

- Na czym polegają zabiegi mezoterapii?

Zabieg klasycznej mezoterapii igłowej polega na dokonywaniu mikroskopijnych nakłuć skóry pacjenta i wstrzykiwaniu specjalnych preparatów, których skład i rodzaj zawsze dobierany jest indywidualnie do zgłaszanych potrzeb i problemów oraz efektów, które chce uzyskać pacjent.

Oprócz klasycznej mezoterapii igłowej, wśród aktualnie dostępnych zabiegów pacjentom proponuję również zabiegi mezoterapii mikroigłowej, przy pomocy specjalnego urządzenia Dermapen.

Zabieg Dermapen opiera się na technologii automatycznego nakłuwania skóry przy pomocy pulsujących igieł, umożliwiającej wprowadzanie substancji czynnych wgłąb skóry.

- Czym różnią się obie terapie?

Zasadniczo są rekomendowane na różne wskazania. W przypadku, gdy oprócz samego odżywienia skóry chcemy uzyskać efekt złuszczenia naskórka, wówczas lepszym rozwiązaniem jest terapia mikroigłowa, czyli zabieg Dermapen.

- Jaki jest czas trwania zabiegów i czy wystarczy wykonać je jednorazowo?

Oba zabiegi - mezoterpii igłowej oraz mezoterapii mikroigłowej Dermapen - trwają około 30 minut.

Podobnie, oba zabiegi najlepsze efekty przynoszą, gdy wykonuje się je w serii kilku zabiegów co 4 - 6 tygodni. O ilości zabiegów oraz odstępie między procedurami decyduje lekarz, który na bieżąco ocenia efekty i kondycję skóry.

- Czy mezoterapia oraz zabiegi Derpmapen są przeznaczone dla każdego, czy istnieją przeciwwskazania do ich wykonania?

Jak przed każdą procedurą, istotny jest szczegółowy wywiad lekarski. Przeciwwskazaniem do wykonania mezoterapii są m.in. ciąża, karmienie piersią, cukrzyca, przyjmowanie leków przeciwzakrzepowych, infekcje lub otwarte rany.

- Odnośnie zastosowania mezoterapii igłowej oraz mikroigłowej Dermapen w leczeniu blizn potrądzikowych – trądzik jest chorobą często dotykającą młodych pacjentów. Czy zabieg może być bezpiecznie przeprowadzany również u nastolatków i czy jest określony czas, który należy odczekać po zakończeniu terapii leczenia trądziku, zanim przystąpi się do zabiegów usuwania blizn?

Oczywiście, u nastolatków również można wykonywać mezoterapię, ale w leczeniu blizn znacznie lepszy efekt uzyskujemy przy pomocy zabiegu Dermapen, czyli mezoterapii mikroigłowej. Co do czasu wykonania tego zabiegu- o tym zawsze decyduje rodzaj prowadzonej terapii i naturalnie - kwalifikacja przez lekarza prowadzącego.

Dziękujemy za rozmowę.

Na całym świecie październik jest miesiącem profilaktyki nowotworów piersi.

Nowotworów, które zajmują niechlubne podium wśród wszystkich diagnozowanych u kobiet w Polsce:

każdego dnia ponad 50 Polek dowiaduje się, że choruje na raka piersi, a ponad 15 umiera z powodu tego nowotworu.

Dlaczego warto się badać?
Dlaczego samobadanie nie zastąpi badań diagnostycznych?
Jakie objawy powinny nas zaniepokoić i wreszcie - jak przełamać w sobie strach przed badaniem?

- zapraszamy do lektury wywiadu z dr n. med. Mariuszem Krawczykiem, Specjalistą chirurgiem onkologiem, który od ponad 30 lat swoją pracę w lecznictwie szpitalnym oraz ambulatoryjnym koncentruje wokół diagnostyki i leczenia nowotworów piersi.
Wywiad ukazał się w ostatnim numerze Słowa Regionu.

Panie Doktorze – pomimo coraz bardziej powszechnego dostępu do nieinwazyjnej diagnostyki, śmiertelność na raka piersi w Polsce rośnie i według prognoz będzie rosła. Czym według Pana można to wytłumaczyć?

Obecnie rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym wśród kobiet w Polsce. Według danych Centrum Onkologii – Krajowego Rejestru Nowotworów - w 2020 roku liczba zachorowań przekroczyła ilość 24 000 przypadków rocznie, wzrastając w ciągu dwóch ostatnich dekad o 10 000. W 2020 roku wykryto 24 644 przypadki raka piersi oraz stwierdzono 8 805 zgonów z tego powodu. Pod względem ilości zgonów rak piersi od kilku lat plasuje się w czołówce wśród nowotworów złośliwych. W 2020 roku był drugim po raku oskrzeli i płuc nowotworem złośliwym powodującym najwięcej zgonów wśród kobiet w Polsce. Wzrost śmiertelności na raka na pewno związany jest z jego zaawansowaniem. Wcześnie wykryty rak piersi, w stadium przedinwazyjnym jest chorobą praktycznie całkowicie do wyleczenia. Również rak inwazyjny jest chorobą, w której rokowanie może być dobre. Dotyczy to zwłaszcza wcześnie wykrytych nowotworów, gdy nie ma jeszcze przerzutów do węzłów chłonnych.

Czy nowotwory piersi dotyczą wyłącznie kobiet i czy można powiedzieć, że dotykają one osób z grupy ryzyka – np. w określonym wieku?

Nowotwory piersi występują również u mężczyzn, aczkolwiek bardzo rzadko. W 2020 roku zachorowało 154 mężczyzn. Ogólnie przyjęło się mówić, że na 100 kobiet choruje jeden mężczyzna. Istotnym jest fakt, że przyczyny powstawania nowotworu piersi nie są znane, ale istnieje wiele czynników, które zwiększają ryzyko zachorowania. Ich obecność stwierdza się jednak tylko w ok. 20-25% przypadków raka. Do takich czynników należy wiek – wzrost zachorowalności występuje po 35 roku życia, najwięcej zachorowań odnotowuje się pomiędzy 50 a 70 rokiem życia, jednak od pewnego czasu obserwuje się również wzrost przypadków raka piersi u młodych kobiet – poniżej 30 roku życia.  Na ryzyko zachorowania wpływają również obciążenia rodzinne - szczególnie u krewnych I stopnia (matka, siostra), ryzyko wzrasta, gdy nowotwory te występują zarówno u matki i siostry przed 35 r.ż. Od 5% do 10% raków piersi ma charakter głównie dziedziczny przez efekt mutacji genów BRCA 1 i BRCA 2. Mutacje w tych genach wpływają również na ryzyko wystąpienia pierwotnego raka drugiej piersi, raka jajnika, a w znacznym stopniu także trzustki i żołądka. Na zachorowalność wpływ mają również czynniki hormonalne – większe ryzyko obserwuje się u kobiet, u których pierwsza miesiączka wystąpiła wcześnie oraz u pacjentek z późnym klimakterium - po 55 r.ż. Ryzyko zachorowania na nowotwór piersi wzrasta u kobiet, które nie rodziły lub urodziły po raz pierwszy po 30 r.ż. jak również u kobiet przyjmujących doustne środki antykoncepcyjne przez okres dłuższy niż 8 lat. Należy jednak pamiętać, co jest bardzo ważne, że u 75% chorujących kobiet nie identyfikuje się żadnych znanych czynników ryzyka.

Jakie objawy powinny nas zaniepokoić i skłonić do zgłoszenia się na konsultację chirurga onkologa?

Rak piersi ujawnia się najczęściej w badaniu dotykowym pod postacią pojedynczego twardego, nieostro odgraniczającego od otaczających tkanek guza. Guz zazwyczaj nie daje dolegliwości bólowych. W przypadku objawów takich, jak - zaczerwienienie skóry piersi lub tzw. objawu skórki pomarańczowej, gdy skóra piersi przypomina skórę pomarańczy, wyprysku na szczycie brodawki, a także wycieku z brodawki, zwłaszcza treści krwistej – pacjentka powinna pilnie zgłosić się na konsultację ze specjalistą chirurgiem onkologiem. Wciągnięcie skóry i jej zmarszczenie, naciek skóry, jej obrzęk lub owrzodzenie to już objawy zaawansowanego raka.

Jakie badania diagnostyczne służą wykrywaniu zmian nowotworowych w obrębie piersi i jak często pacjentki powinny wykonywać badania kontrolne?

W badaniach diagnostycznych stosujemy USG piersi oraz mammografię. Dużego znaczenia nabiera ostatnio mammografia rezonansem magnetycznym. W celu potwierdzenia charakteru zmiany wykonuje się biopsję.

Mammografia wykonywana jest w ramach badań przesiewowych dla pacjentek w przedziale 50-69 lat. Badanie wykonywane jest co 2 lata bezpłatnie w ramach NFZ – zachęcam do korzystania ze stacjonarnych ośrodków referencyjnych dysponujących doświadczoną kadrą oraz wysokiej klasy sprzętem. Pierwszą mammografię należy wykonać już w 40 r.ż., a w uzasadnionych przypadkach wcześniej. Badanie USG wykonujemy od 20 roku życia raz w roku. Badania USG oraz mammografia są badaniami wzajemnie uzupełniającymi się.

Jak ocenia Pan rolę samobadania piersi przez pacjentki?

Samobadanie piersi jest bardzo istotnym elementem obserwacji swojego organizmu przez kobiety i zachowania tzw. czujności onkologicznej, a propagowanie tego badania służy zwiększaniu świadomości zdrowotnej kobiet. Kobieta samodzielnie badająca się najlepiej zna swój organizm i w przypadku znalezienia zmiany niewyczuwalnej wcześniej,
powinna zgłosić się na konsultację chirurga onkologa. Należy jednak pamiętać, że w żadnym wypadku, samobadanie nie zastępuje badań diagnostycznych takich, jak USG czy mammografia, dlatego, że nie wszystkie zmiany są możliwe do wyczucia w badaniu dotykowym.

/ instrukcja, w jaki sposób prawidłowo samodzielnie zbadać piersi znajduje się m.in. na stronie https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/jak-prawidlowo-wykonac-samobadanie-piersi /

Czy każda zmiana znaleziona w obrębie gruczołów piersiowych wymaga leczenia operacyjnego – inaczej - czy każdy guz jest nowotworem?
Na szczęście, większość wykrywanych zmian w piersiach to zmiany łagodne, czyli torbiele, włókniakogruczolaki lub mastopatia i te zmiany wymagają najczęściej jedynie obserwacji.

Czynnikiem powstrzymującym pacjentki przed udaniem się na badanie jest często strach przed diagnozą. Dotyczy to zwłaszcza osób, które badania nie wykonały od dłuższego czasu lub nawet jeszcze nigdy wcześniej. Jak zachęciłby Pan te pacjentki do zgłoszenia się do specjalisty?
Ten strach trzeba w sobie przełamać – podobnie jak przed wizytą u dentysty. Badania diagnostyczne piersi nie bolą, a mogą uratować życie kobiety. Większość moich pacjentek bada się regularnie, weszło im to w rutynę i czują się z tego powodu dumne, a przede wszystkim bezpieczne.

Dziękujemy za rozmowę.